Plenerowa sesja rodzinna na łące

Bardzo lubię się uczyć. W szkole nie byłam zbyt pilną uczennicą, a nienajgorsze wyniki w nauce zawdzięczałam przede wszystkim dobrej pamięci. Jednak teraz, gdy dorosłam, polubiłam proces uczenia się. Nie chodzi oczywiście o wkuwanie na pamięć, ale o zdobywanie nowych informacji i szlifowanie umiejętności. I jestem bardzo wdzięczna za to, że nawet teraz, mając już własną rodzinę i mnóstwo obowiązków, nadal mogę się uczyć. Ostatnio skorzystałam z tej możliwości, wybierając warsztaty naturalnej fotografii rodzinnej u Ani i Krzysztofa Kisałów – jednych z najlepszych lifestylowych fotografów rodzinnych w Polsce. Ania i Krzysiek podzielili się z całą grupą swoim bogatym doświadczeniem, a zwieńczeniem warsztatów była sesja rodzinna w górach.

Złote światło zachodzącego słońca opromieniało łąki na łagodnych grzbietach Gór Sowich. Siedem uczestniczek warsztatów, dwoje prowadzących oraz rodzina jak z obrazka spotkali się na polanie w cieniu wielkiego drzewa. Dzieci szalały, rodzice przytulali się, a migawki aparatów pstrykały jak oszalałe. Wierz mi, było co fotografować. W przepięknych okolicznościach przyrody, w świetle, które było płynnym złotem, zdjęcia praktycznie robiły się same. Efekty możesz zobaczyć na zdjęciach lub na poniższym clipie.

Sesja rodzinna, czy tylko w górach?

Ok, wszystko fajnie, ale gdzie Śląsk, a gdzie Góry Sowie? Czy zrobienie takiej sesji jest możliwe również w naszych, mniej spektakularnych warunkach krajobrazowych? Oczywiście, że tak! Zauważ, że na tych zdjęciach wcale nie widać, w jakiej okolicy odbywała się sesja, a zachody słońca na Górnym Śląsku są tak samo piękne jak na Dolnym Śląsku. Może nieco mniej w okolicy Rybnika takich łąk, ale znam wiele miejsc, gdzie bez problemu może odbyć się taka sesja. Kluczowa jednak jest tutaj pora dnia. Latem, w słoneczne, bezchmurne dni, taka sesja odbyć się może dopiero po godzinie 19:00, ale już u schyłku lata, w sierpniu czy wrześniu, możemy spotkać się po godzinie 18:00, by upolować tak spektakularne światło!

Mam nadzieję, że przekonałam Cię, że sesja rodzinna niekoniecznie musi odbyć się w górach, by zachwycać bajkowym światłem i kolorami!

Jeśli marzysz o takiej sesji dla Twojej rodziny, nie zwlekaj – lato szybko mija, a dzieci rosną – już teraz zarezerwuj swój termin sesji.

RECENT POSTS

    Leave a comment